Zwiedzanie, podróżowanie, odkrywanie… Istnieje wiele słów na opisanie aktywności, która każe nam opuścić to, co znane.
Zazwyczaj podróż rozpoczyna się dużo wcześniej przed tym, nim nasza stopa postanie na nieznanym lądzie. Często jej początkiem jest jakiś strzępek informacji, zasłyszane słowo, przeczytanie zdanie, fotografia – coś, co po raz pierwszy umieszcza w naszej głowie nową nazwę i pozwala powoli kiełkować idei podróży.
Wierzymy, że żeby dobrze podróżować warto uzbierać wcześniej trochę takich strzępków. Nie jechać w nowe miejsce niczym tabula rasa, którą wypełnią powierzchowne doświadczenia i turystyczne inscenizacje. A jeśli już jakimś zrządzeniem losu wylądujemy w miejscu, o którym nie wiemy nic, to warto zadawać pytania do momentu, aż opis ustąpi idei, kolor – znaczeniu, a nazwa – historii. Najlepiej takiej porządnej, która nada się na długą opowieść w zimowe wieczory.
Chcielibyśmy, żeby Sztuka Dobrego Zwiedzania była zapisem takich właśnie podróży. Niech Was nie zwiedzie nieco górnolotna nazwa, nie będziemy tu pisać jak żyć i jak zwiedzać, bo każdy podróżuje i zwiedza po swojemu. Zamiast tego postaramy się opisać i pokazać, jak podróżowanie i zwiedzanie wygląda po naszemu. Czasem może nieco wolniej, nie zawsze w sposób w pełni zaplanowany – ale dzięki temu, paradoksalnie, może bardziej świadomy i ciekawy.
Zapraszamy 😉
